Pieśni myśliwskie


PIEŚŃ MYŚLIWSKA

Gdy wybije mej śmierci godzina,
pochowajcie mnie w kniei zielonej
niech nade mną zaszumi gęstwina
hymn myśliwski radości minionej...

Kiedy wiosna radosna nastanie,
niech nade mną pieśń głuszca posłyszę,
niechaj słonek miłosne chrapanie
do snu moją mogiłę ukołysze...

Gdy po letnim szaleństwie zieleni
szczere złoto okryje konary,
gdy nadejdzie cudny czas jesieni
niech nade mną zagrają ogary...

Na ten głos, mej duszy tak miły
żar zakipi w sercu wystudzone,-
i ożyję, i wstanę z mogiły,
chwycę broń i polecę za gonem...

JULIAN EJSMOND
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
STAŃMY, BRACIA, WRAZ
(Słowa: Franciszek Kowalski - 1831 r.)


Stańmy, bracia, wraz,
Ilu jest tu nas,
Zbierzmy przyjacielskie koło
I zanućmy pieśń wesoło,
Póki mamy czas, póki mamy czas.
 
Czego płaczesz, hej!
Śmiej się, bracie, śmiej!
Choć jesteśmy wszyscy w kozie,
Tu nam dobrze jak w obozie,
Maliniaka lej, Maliniaka lej!
 
Jeszcze dobrze to,
Że koledzy są.
Lepiej razem żyć w niewoli
Niż osobno w szczęsnej doli,
Śmiejmy się, ho, ho, śmiejmy się, ho, ho!
 
A więc lepiej, wraz,
Niech los pędzi nas;
Chętnie pójdziem, nieba świadki,
Do Kaukazu, do Kamczatki,
Byle tylko wraz, byle tylko wraz.

Pałasz polski bił
Tłum moskiewskich sił;
Piaski nasze krwią przesiąkły,
Drgał nasz bagnet nieulękły,
Bo duch męski żył, bo duch męski żył.
 
Pomnij, bracie mój,
Ów grochowski bój.
Czy widziałeś strach Moskali,
Jak przed nami uciekali,
Jak ich padał rój, jak ich padał rój!
Pomnisz stoczek, Nur,
Okuniewski bór?
Pomnisz Kuflów, Białołękę,
Wawer, Dębe, Ostrołękę,
Gdzie dział ryczał chór, gdzie dział ryczał chór!
 
Tam się Polak bił
Garstką własnych sił.
Za cóż bił się? Za Ojczyznę
I za przodków swych spuściznę,
A wróg w ziemi gnił, a wróg w ziemi gnił.
 
Za cóż teraz my
Lejem rzewne łzy!
Jakież nas zwalczyły cuda,
Duma, zdrada i obłuda,
I los wiecznie zły, i los wiecznie zły!
 
Lecz nie płaczmy, nie,
Skończy się to złe:
Jeszcze siądziem na swe szkapy
I rozpędzim te kacapy,
I odbierzem swe, i odbierzem swe.
 
Słyszysz, bracie, huk?
To nasz burczy wróg;
Burcz, burcz, gdy my dziś płaczemy,
My ci jeszcze odburkniemy,
Zemkniesz w tysiąc dróg, zemkniesz w tysiąc dróg.
 
A więc, bracie, hej!
Śmiej się z biedy, śmiej!
Choć jesteśmy dzisiaj w kozie,
Będziem jeszcze i w obozie -
Maliniaka lej, Maliniaka lej!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
PIEŚŃ NA ROZPOCZĘCIE:


”Stańmy bracia wraz ilu jest tu nas !
Zróbmy przyjacielskie koło i zanućmy pieśń wesoło,
Jeszcze mamy czas !
Bratnie słowo...”
 
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
PIEŚŃ NA ZAKOŃCZENIE:

 
”Czas do domu czas, już wołają nas !
Dzwonek u drzwi - do wieczerzy
Stary zegar - do pacierzy
Czas do domu czas, już wołają nas” !

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------